Penigra opinie po kuracji tęgiego mężczyzny

peniGRA min

Mam udane życie zawodowe. Szczęśliwą rodzinę, a jednak w pewnym momencie zauważyłem, że mój własny organizm zaczyna mi najzwyczajniej w świecie odmawiać posłuszeństwa. Wiadomo, że cały czas nie można się cieszyć energią młodzieniaszka, ale problemy z potencją pojawiające się po czterdziestym roku życia to spora przesada. Nigdy żonie nie mówiłem o tym, co mnie trapi. Zawsze stwierdzała, że jest w porządku, ale w jej oczach dało się uchwycić jakby tęsknotę za energią, jaka charakteryzowała mnie wcześniej. Moja żona jest w łóżku wyrozumiała i nie wymaga sprawności robota elektrycznego, dobrze rozumie emocje. Ja jednak jestem w miarę ambitnym facetem i lubię zadziałać tak, aby było lepiej niż dotychczas. Co z tego, że żona się nie uskarża, skoro ja nie mogę już patrzeć na osłabienie własnych wyników? Jestem postawnym facetem, lubię zjeść dużo i dobrze, może dlatego to całe osłabienie formy? Na pewno trzeba było się temu przyjrzeć bliżej. Zacząłem czytać dużo artykułów na temat wpływu odżywiania na potencję i byłem zaskoczony, jak duży wpływ na seks ma wszystko, co jemy.

Dieta plus wspomaganie

Wiedziałem, że muszę zacząć działać. Na pierwszy ogień dieta, potem jakiś delikatny środek na wspomaganie libido. Trudno było rozstać się z frytkami, smażonym mięsem oraz wszystkimi ukochanymi słodyczami, zastępując je zdrowymi przekąskami, ale czego się nie robi dla najbliższych oraz własnej satysfakcji?

penigra

Pierwszym środkiem, jaki stosowałem był penigra. Tak często reklamowali go w różnych miejscach, że i ja uległem ciekawości. Wyniki były raczej przeciętne. Dochodzę do wniosku, że przy niektórych lekach zwykła czarna kawa działa lepiej na zwiększenie libido. Najważniejsze to iść dzielnie do przodu, więc po drodze wypróbowałem jeszcze kilka charakterystycznych opakowań, w których mieściło się od czterech do kilkudziesięciu tabletek. Wszystko na nic, podobne rezultaty, podobny zawód. Nie chciałem w wieku nieco ponad czterdziestu lat godzić się na erotyczną pół – emeryturę. Przecież po czterdziestce większość ludzi dopiero się rozkręca! I ja też tak chciałem!

Vigrogan panem rozkoszy!

Za którymś razem trafiło na vigrogan. Akurat wtedy byłem po dłuższej przerwie w korzystaniu z leków na zwiększenie potencji, bo cały ten temat nieco mnie zmęczył mentalnie. Organizując jednak wieczór z okazji naszej kolejnej rocznicy ślubu, wiedziałem, że nie mogę dopuścić do porażki. Zaufałem vigroganowi i od tamtej chwili sytuacja zaczęła się stopniowo zmieniać.

vigrogan 1

Nie narzekam już na mało intensywny wzwód, mam więcej ochoty do przejmowania inicjatywy w łóżku. Wieczory nagle zaczęły być przyjemniejsze. Już nie uciekam na fotel z książką, tylko zdecydowanie podejmuję kroki, aby nam obojgu było po prostu dobrze. Po wielu latach małżeństwa, dzięki vigroganowi seks także może cieszyć. Okres nastoletni bez tabletek to czas szukania, ale prawdziwe eksperymenty zaczęliśmy przechodzić właśnie teraz. Radzimy wszystkim parom w kryzysie, żeby postawili na vigrogan, bo to po prostu się opłaca! Seks to samo zdrowie nawet wtedy, gdy trzeba się wspomóc!