Tabletki na potencję Olimp Erekton Fast – nie daj się nabrać na opinie

Nigdy nie przypuszczałem, że zetknę się z tym problemem, ale niestety kłopoty ze wzwodem zaczęły dotyczyć także i mnie. Nie ukrywam, że to bardzo wstydliwy problem, który przekłada się na różne sfery życia. Nie mogłem normalnie funkcjonować, cały czas myślałem, że jestem do niczego, co jeszcze bardziej pogarszało moją sytuację. Musiałem szukać pomocy, bo tak żyć się po prostu nie dało. Natrafiłem na reklamę tabletek Olimp, Erekton Fast, które miały za zadanie przywrócenie sprawności seksualnej.

Tabletki Olimp, Erekton Fast to niepotrzebny stres

Ucieszyłem się, że znalazłem coś, co mi pomoże i z taką właśnie nadzieją zacząłem stosować Olimp, Erekton Fast tabletki na potencję. Nie chciałem się nikomu przyznać, że zacząłem stosować takie tabletki, to było mi zwyczajnie wstyd. Szczególnie nie chciałem, aby moja partnerka się o tym dowiedziała. Tabletki trzeba było zażyć na 45 minut przed stosunkiem. Tak, tabletki, bo według instrukcji należało przyjąć aż cztery! Wydawało mi się, że to sporo jak na jeden raz, ale postępowałem zgodnie z tym co nakazywała ulotka, czekając na upragnione efekty. Nikomu nie muszę tłumaczyć, że odliczanie czasu, tych 45 minut, nie było zbyt wygodne. Powodowało to przeciąganie przeze mnie dojście do sedna, w ogóle czułem się w łóżku jak na polu minowym. Seks z zegarkiem w ręku… coś potwornego. I cały późniejszy stres z tym związany, bo nie wiedziałem, czy te tabletki w ogóle zadziałają.

Teraz mogę wam powiedzieć, że nie zadziałały

Przynajmniej nie w takim stopniu, jakbym tego oczekiwał. Pojawiła się erekcja, ale niepełna i trudno ją było utrzymać. Myślałem, że spalę się ze wstydu przed moją partnerką. Czułem się strasznie i bałem się spojrzeć jej w oczy. Na szczęście moja ukochana była wyrozumiała i cierpliwa. To dodawało mi nieco otuchy. Niestety sytuacja wcześniej opisana miała miejsce nie tylko raz, ale kilkakrotnie. W końcu dałem sobie spokój z tymi tabletkami Olimp Erekton Fast. Strasznie się nimi rozczarowałem. Początkowo wydawało mi się, że naprawdę mogą mi pomóc, bo skład na pierwszy rzut oka wyglądał całkiem dobrze – cynk, selen, składniki mające pozytywnie wpływać na mój organizm. Niestety zamiast pomocy, dostałem jakiejś alergii skórnej. Okazało się, że jestem uczulony na jeden składnik tego specyfiku. Ogólnie rzecz ujmując, to był niewypał. Widziałem później wywiad w internecie z jednym z lekarzy urologów, który przestrzega przed stosowaniem takich produktów i kupowaniem co nam pierwsze w rękę wpadnie. Prawda jest taka, że koncerny medyczne szukają zarobku sprzedając specyfiki, które tak naprawdę nie są wiele warte. Przykre, ale prawdziwe.

Nie warto ryzykować kupując na oślep tabletki na potencję

Nie wiem, czy jeszcze będę szukał pomocy. Pewnie tak, bo nie chcę, aby moje życie tak wyglądało. Jednak na pewno nie kupię już pierwszych tabletek, jakie zobaczę w reklamie. To się nie sprawdza. Lepiej poczytać opinie i porozmawiać z ludźmi, którzy już mają jakieś doświadczenie w tej kwestii. Niestety prawda jest taka, że wiele tabletek jest po prostu przereklamowanych i teraz doskonale zdaję sobie z tego sprawę. Następnym razem już się nie nabiorę.